niedziela, 9 sierpnia 2015

Od Karissimo CD Raen`a

Spojrzałam na basiora i powiedziałam:
-Tak, dokładnie.-Powiedziałam.
-Ej...spytam się tak z ciekawości...ile jest tych światów, czy tam wymiarów?
-Jest ich...nieskończoność. Ten potwór miał pierwszy poziom, a jest ich ponad miliard w sensie poziomów...
Basiora "zatkało".
-To...może pójdziemy dalej, bo jeżeli zauważą nas Kaniri to już po nas...
Raen przytaknął i poszliśmy w stronę jaskiń Nudirów. Niby straszne, ale potulne jak baranki.
-Dix, Mix, Fix! Do mnie, Trix ty też! -Krzyknęłam.
Trzy metrowe stworki:
http://merlin.pl/Schleich-Magiczna-Istota-z-Azji-figurka_Schleich,images_big,12,SLH-70459.jpg
*Wzięte z grafiki*
-Raen to jest Dix, Mix, Fix, Trix. To grupa X. Gupa X, to Raen.
Basior patrzył jak wryty. Wskoczyłam na grzbiet Trix, a Raen`owi, jedynie Dix pozwolił wsiąść na grzbiet. Mix i Fix, zostali w jaskini i strzegły jej. I tylko ja wiem czemu... wracając do rzeczy... Moje stwory ruszyły dzikim cwałem. Nagle zauważyłam tego potwora i skojarzyłam że były to...Nikeny.  Zeskoczyliśmy z grzbietów naszych stworów i kazałam im wrócić do jaskini.
-Czyli wszystko jasne...Muszę stworzyć nowy wymiar, dla tych przeklętych Nikenów. One nie mogą tu zostać.
-Ale jak ty chcesz stworzyć wymiar?
-tak, jak stworzyłam całą resztę wymiarów. -powiedziałam i wzięłam się do roboty. zaświeciłam się cała.  Stworzyłam wymiar i wszystkie Nikeny właśnie tam przeniosłam. Byłam wyczerpana i po tym przestałam sie świecić. Opadłam łagodnie na ziemię. jak przez mgłę słyszałam słowa Raen`a:
-Kari...żyjesz?!- Krzyczał, a ja zemdlałam.
Dopóki nie zbiorę wystarczającej ilości energii zostaniemy w tym wymiarze...Nie wydawało mi sie to zbyt ciekawe...Nagle zaczęłam się budzić. Usłyszałam głos Raen`a...
<Raen?> xD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz