środa, 26 sierpnia 2015

Od Raen`a CD Reeve`go

- Na razie sobie odpuszczę - powiedziałem z lekkim uśmiechem - Mam teraz mały obowiązek na głowie.
Samiec spojrzał na mnie z lekkim zdziwieniem po czym uśmiechnął się i odparł:
- Masz na myśli to szczenię? Słyszałem, że sam chciałeś się nim zaopiekować, to prawda?
- Tak. - odparłem z uśmiechem - Stwierdziłem, że skoro to ja go znalazłem to powinienem się też nim zająć.
- Nie sądzisz, że powinna to zrobić jakaś wadera? Szczeniak powinien mieć matkę.
- Może to i racja. - powiedziałem kładąc uszy po sobie
Samiec najwyraźniej widząc moją reakcję szybko powiedział:
- Znaczy się to dobrze, że chciałeś się nim zaopiekować. W końcu to chłopak i chyba lepiej będzie się czuł w towarzystwie basiora.
Uśmiechnąłem się lekko.
- Nie powiedziałeś przecież nic złego. Faktycznie szczeniakowi może brakować matki.
Nastała chwila trochę niezręcznej ciszy. Zdaje się, że oboje nie wiedzieliśmy co dalej powiedzieć.
- Ciesze się, że mam z kim porozmawiać. - powiedziałem w końcu - Jesteś dla mnie jak brat lub przyjaciel z którym mogę w każdej chwili pogadać.

Reeve? Jak chcesz to możesz to skończyć bo nie bardzo wiem o czym oni mogą jeszcze gadać XD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz